Gorzów Wielkopolski - inspektorzy farmaceutyczni kontrolują przychodnie. Utylizacja szczepionek. Etyka zawodowa lekarzy. Prawa rodziców i prawa dziecka.

   Dziś przygotowałam post na temat doniesień medialnych dotyczących kontroli inspektorów farmaceutycznych w przychodniach i w aptekach. Informacje te zapoczątkował Dziennik Gazeta Prawna. Chodzi o nieprawidłowości w przechowywaniu szczepionek - bez zachowania procedur chłodniczych.
Z początku mowa była o kontrolach w Polsce w "ostatnich miesiącach". Następnie, że sprawa tyczy się przychodni w Gorzowie Wielkopolskim oraz w województwie lubuskim. Po czasie wypowiedzi Ministra Zdrowia i jego zastępcy wskazują na to, iż z powodu jakiegoś huraganu zabrakło prądu na 15 minut i w tym czasie szczepionki przechowywane w lodówkach znajdowały się w zbyt wysokich temperaturach. Powstanie jakaś komisja powołano przez ministra, która będzie wyjaśniać tą sprawę.


Oto fragmenty  artykułu z Dziennika Gazeta Prawna. Treść artykułu została poprawiona przez autorów. Pochodzi z dnia: "04.02.2018, 21:36; Aktualizacja: 05.02.2018, 11:49".  Link bezpośredni: http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1102185,preparaty-byly-przeznaczone-do-utylizacji-pacjenci-dostali-wadliwa-szczepionke.htmlhttp://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/1102185,preparaty-byly-przeznaczone-do-utylizacji-pacjenci-dostali-wadliwa-szczepionke.html



"Większość szczepionek wymaga przechowywania w określonej temperaturze. Dlatego leżą w lodówkach. Inspektorzy farmaceutyczni postanowili w ostatnich miesiącach sprawdzić, czy sprzęt chłodniczy w aptekach i przychodniach działa. A także czy na wyposażeniu są agregaty na wypadek odłączenia prądu."

"Dorota Konaszczuk, szefowa sanepidu w Gorzowie Wielkopolskim, mówi, że na jej terenie w aż 10 placówkach wykorzystano szczepionki, które powinny być zutylizowane."

"Część przychodni, gdy inspektorzy wszczynają postępowania w sprawie szczepionek, zamiast je wycofać z użycia zaczyna grozić urzędnikom. – Było wiele telefonów, że będą ode mnie żądać odszkodowań, jeśli wydam nakaz utylizacji – mówi Adam Chojnacki, lubuski wojewódzki inspektor farmaceutyczny. "

"Lekarze stosują na dzieciach szczepionki przeznaczone do utylizacji, a niektórzy urzędnicy wiedzą o tym od dawna."

"Wiele przychodni w różnych częściach kraju nie zgłasza, że ma szczepionki do utylizacji."

"To, że preparaty przeznaczone do utylizacji są podawane pacjentom, jest w środowisku tajemnicą poliszynela od lat. – Dziwi mnie, że chodzi także o te stosowane u dzieci. "

"To, że preparaty przeznaczone do utylizacji są podawane pacjentom, jest w środowisku tajemnicą poliszynela od lat. – Dziwi mnie, że chodzi także o te stosowane u dzieci. "

"Część przychodni nie chce utylizować szczepionek ze względu na koszty. Także te publiczne, gdyż dochodzi wówczas do sytuacji, w której Skarb Państwa raz zapłacił producentowi za szczepionkę, a potem dodatkowo będzie musiał pokryć koszt utylizacji."

"Zofia Ulz przekonuje jednak, że to krótkowzroczne myślenie, bo za ewentualne powikłania poszczepienne producent będzie mógł odpowiadać tylko wówczas, gdy jego towar był właściwie przechowywany."


Gorzów Wielkopolski - inspektorzy farmaceutyczni kontrolują przychodnie. Utylizacja szczepionek. Etyka zawodowa lekarzy.  Prawa rodziców i prawa  dziecka. Autor: quicksandala, na licencji CC0 Creative Commons, pixabay.com

    Stawiam pytanie: Czy nas jako rodziców nie powinno interesować to co wstrzykuje się naszym dzieciom?

To nawet nie jest kwestia tego czy jest się "za" czy "przeciw" szczepieniom. Niech rodzice szczepią, ale czy tacy rodzice powinni być okłamywani? Czy powinno być zobojętniali na to co tyczy się ich dzieci?
Czy to nie dziwne, ze panuje moda na zdrowe odżywianie, na korzystanie z bardziej naturalnych kosmetyków? Nie chcemy podawać antybiotyków. Jesteśmy bardziej świadomi swojego zdrowia, ciała. Dbamy o niego. Przy tym jednocześnie działamy nielogicznie. Nie interesujemy się szczepieniami, bo po co?
Ważna jest maść do pupy dla niemowlaka, a nie to co wstrzyknie się temu niemowlakowi do ciała. (?) Czy to nie zaskakujące?
Nagłośniona sprawa szczepionek, które powinny być utylizowane pokazuje głębszy problem. To nie jest kwestia serii czy pojedynczych szczepionek. Czy tego w jakich miejscach doszło do takich zajść. To jest istotne, ale nie najważniejsze.
    Uważam, że ta sprawa pokazuje dobitnie obłudę polityków i to jak działa nas system zdrowia. Nie jestem zwolenniczką teorii  spiskowych, ale w tym przypadku podobne zachowania personelu przychodni może mieć miejsce na terenu całego kraju, gdyż to kwestia uczciwości i mentalności ludzkiej.
   Przychodnia jest kierowana przez kierownika. Jeżeli jest to samodzielna praktyka lekarza to sam lekarz za nią odpowiada. Przychodnia posiada od dwóch do więcej lekarzy. Kilka pielęgniarek. Przynajmniej jedną pielęgniarkę od spraw szczepień. Zdarzają się też większe przychodnie posiadające dodatkową kadrę administracyjną.
Jak to jest możliwe, że w takich przychodniach nie zapewnia się ciągu chłodniczego w celu bezpiecznego przechowywania szczepionek, wedle uregulowań prawnych? To nie jest żadna "łaska" przychodni, a ich obowiązek przestrzegania litery prawa. Dlaczego pracownicy przychodni przyzwalają na to, dlaczego biorą szczepionki z lodówek, które nie utrzymywały odpowiedniej temperatury? Dlaczego pozwalano na podawanie tych szczepionek dzieciom? Dlaczego nie informowano rodziców o tym jakie szczepionki zostaną podane? Gdzie jest odpowiedzialność zawodowa lekarzy i pielęgniarek? Gdzie są prawo pacjenta? Prawa dziecka? Prawo do informacji?
Czy na prawdę jesteśmy tak głupim, niemyślącym społeczeństwem? Może powinniśmy mieszkać gdzieś na Dzikim Wschodzie albo powinniśmy skakać jak małpki na afrykańskich drzewach? Może społeczeństwu tam jest bliżej?
     Pomyślcie. Chcecie szczepić. Idziecie do lekarza mając jak najlepsze intencje wobec własnego dziecka. Tam lekarz nadużywa WASZEGO zaufania. Kłamie i celowo oszukuje, aby tylko zużyć daną ampułkę szczepionki.
Podając dziecku sol fizjologiczną do inhalowania - na każdej z nich zawarta jest data ważności. Po otwarciu należy ją zużyć. Każdy lek opatrzony jest ulotką i charakterystyką produktu leczniczego (ChPl). Są tam zwarte informacje producenta  m.in. o tym jaki jest termin ważności szczepionki i jakie są zasady przechowywania szczepionki.
Stosowanie jakiegokolwiek  produktu spożywczego, produktu kosmetycznego wymaga od nas myślenia. Świadomego przechowywania oraz kontrolowania terminów ważności. Prosty przykład . Krem do rąk czy do twarzy. Każdy produkt w większości należy trzymać w odpowiednich temperaturach. Nie raz nawet w warunkach przyciemnionych, aby nie narażać produktu na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Produkty nie są obojętne dla nas. Szczepionka to lek, a nie butelka napoju porzeczkowego. To nawet woda mineralna, która stoi zbyt długo w ciepłym warunkach psuje się i jej się nie pije, a tym bardziej nie podaje się jej dziecku.
Zastanawia mnie fakt biernych kontroli Sanepidów w przychodniach.  Ta instytucja działa wyjątkowo wybiorczo. Podobnie jak to ma miejsce przy kontrolowaniu dużych sieci handlowych.
Do czego służą lodówki? W sklepach? Przy stołówkach szkolnych? Proszę sobie wyobrazić ze Sanepid dostrzeże uchybienia w przechowywaniu np. jogurtów podawanych na stołówce. Czy podawanie posiłków na bazie źle przechowywanych produktów zostanie uznane za bezpieczne? Szczepionka nie musi być przechowana w odpowiednich warunkach chłodniczych, jak to podaje producent.(?).
Czy w interesie producenta, firmy farmaceutycznej jest szczepienie dzieci z naruszeniem ich własnych wytycznych jakie podają w kontekście bezpieczeństwa? Nie. Firma ma sprzedać szczepionki. Jeżeli szczepionki są utylizowane wtedy gdy to należy, zamawia się ich więcej - więc koncern będzie zainteresowany utylizacją szczepionek . Natomiast aparat państwowy - niekoniecznie.
    Kiedy dopuścimy do bezkarności, do samowolności, do bezprawia wobec Rodziców i dzieci - będą narastać nadużycia wobec nas i naszych rodzin.
    Decydując się na potomstwo winni jesteśmy być odpowiedzialni za swoje dzieci. Odpowiedzialność nie polega tylko na kupowaniu eko-bananów na stoisku ze zdrową żywnością. Należy interesować się tym jakie leki zostają podane dzieciom. Nie można bezkrytycznie i ślepo ufać lekarzom. Ufać w pewnym stopniu tak, ale w ograniczonym zakresie. Nie będąc naiwniakiem w gabinecie lekarskim.
    Lekarz, który  patrzy wprost w  oczy rodziców i wymaga szczepienia wiedząc, że lodówki nie zawsze działają tak jak powinny, bądź np. szczepionki są przeterminowane - to celowo, z premedytacją działa na szkodę dzieci. Za tym stoi bezczelność, a przede wszystkim brak odpowiedzialności zawodowej za krzywdy jakie doznają pacjenci ze strony tej grupy zawodowej.
    Nie nawołuję rodziców do nieszczepienia, ale zachęcam do myślenia, do brania odpowiedzialności za własne dzieci. Szanujmy siebie i własne dzieci. Każdy z nas płaci podatki, opłaca składki zdrowotne.
    Kiedy szczepionki są nieprawidłowo przechowywane (wbrew zaleceniom producenta), a politycy , lekarze, urzędnicy idą w zaparte - podając do publiczne wiadomości, że te preparaty są/mogą być "nieskuteczne", ale nadal są bezpieczne - to trzeba się dobrze zastanowić nad tym. Dlaczego w takim razie rodzice są okłamywani? Czemu zataja się tak ważne informacje przed nimi? Rodzice powinni wiedzieć, że zostanie podana taka szczepionka. Mogą się na nią zgodzić, żaden problem. Jednak mogą też odmówić, bo nie po to płaca podatki żeby ich dzieci były szczepione preparatami, które powinny być zutylizowane. Dzieci to nie bydło, a przecież i zwierzęta mają swoje prawa.
   Kochamy swoje dzieci? Chcemy dla nich tego co najlepsze? Ich zdrowie jest dla nas najważniejsze? To zacznijmy wymagać od aparatu państwowego poważnego traktowania. Nie dawajmy się manipulować przez media. Stawiajmy pytania. Nie pozwalajmy na szczepienia, które nie dają gwarancji bezpieczeństwa.

 Izabela

O mnie: Na początek. Kim jestem? O blogu nie-szczepie. 
Odpowiedzialność za Niepożądane Odczyny Poszczepienne.
Kim są rodzice nieszczepiący?
Rada dla rodziców szczepiących.
Czy powinniśmy pisać o NOP -ach?
Czego oczekujemy od rodziców dziecka z NOP-em?
Do rodziców pro-szczepiennych. 
Prawo do godnego życia. 

 Zapraszam na facebooka :-) link









About Nie szczepię

Nie szczepię
Recommended Posts × +

0 komentarze:

Prześlij komentarz