Jednak czuję w sobie, że jest to dobra droga dla mnie.
Lubię pisać. Daje mi to satysfakcje. Pisanie przychodzi mi nawet łatwiej niż bezpośrednie rozmowy z nieznanymi mi ludźmi.
1. Co mnie skłoniło do założenia bloga?
Mam taki jeden główny motyw. Otóż chcę pisać o tym co spotkało moje dziecko oraz moją Rodzinę po tym jak zdecydowałam się na szczepienia. Historię syna może przeczytać w dziale "Historia mojego dziecka", m.in. w postach: Moje podejście do szczepień? Część 1.
Dzień szczepienia, kolejne dni. Część 2.
Pobyt w szpitalu po szczepieniu. Część 3.
Dwa, trzy miesiące po szczepieniu. Część 4.
Na początek. Kim jestem? O blogu nie-szczepie. Autor: Printeboek, na licencji CC0 Creative Commons, pixabay.com |
Szczepienia to temat upolityczniony, kontrowersyjny, dzielący. Nie w mojej intencji jest namawiać, przekonywać. NIE. Będę pisać tylko o swoim dziecku, o faktach z życia naszej rodziny, o uczuciach.
Nie chcę ukrywać tego co się stało. Chcę wyrazić jako matka sprzeciw wobec takiego a nie innego prawa i metod jego egzekwowania.
Chcę zamanifestować mój BÓL, OBAWY, STRACH.
2. Jakie mam cel w blogowaniu?
Pomijając pobudki osobiste pragnę wyjść ze swojej strefy komfortu. Chcę pokazać swoim blogiem Rodzinę, która nie szczepi i tym samym pokazać się szerszemu społeczeństwo. Jestem kobietą, mamą, siostrą, członkiem jakiejś rodziny, sąsiadką, pracownicą, wyborcą, obywatelem, który jest częścią polskiego społeczeństwa.
2. Kim jestem?
Mam 35 lat. Mam niespełna 2-letniego syna. Drugie dziecko w drodze. 😊 Nie pracuję zawodowo, a w domu. Tworzę przeciętną rodzinę, która zmaga się z realiami polskiej codzienności. {Aktualizacja - mama 2 dzieci}.
3. Tematyka bloga.
Jak wspomniałam powyżej tematem będą szczepienia mojego dziecka, kontakt ze służba zdrowia. Będę pisać o realnym życiu Rodziców, u których dziecka wystąpiły powikłania poszczepienne.
I nie tylko. 😉
Jest to mój blog, może trochę refleksyjny i "pod prąd" ale za to jest autentyczny a nie nastawiony na zarobek.
Posty moje dotyczyć będą rodziny, dzieci, relacji w związkach. Od czasu do czasu dotykać będę kwestii około politycznych i religijnych, itp. Prawdopodobnie z upływającym czasem będzie się to kształtować w tą czy inną stronę.
4 .Do kogo kieruję swojego bloga?
Jako że jestem Mamą to już nie potrafię patrzeć na życie z perspektywy bezdzietnej osoby. Sądzę, że z czasem zatraca się tą umiejętność. 😉
Pragnę by moje słowa z czasem trafiły do rodzin oraz do przyszłych rodziców, żeby skłaniały do refleksji. Aby moje posty stały się zaczątkiem pokojowych, otwartych, sympatycznych rozmów, dyskusji.
Nie stawiam barier i podziałów na rodziców szczepiących i nieszczepiących. Daleka jestem do dzielenia ludzi między sobą, niezależnie o jakiej dziedzinie życia mowa.
5. Jak to wyjdzie – czas pokaże.
6. Wszystko co tu zostanie napisane to WYŁĄCZNIE moje osobiste doświadczenie i spostrzeżenia.
Izabela
Zapraszam na facebooka :link
0 komentarze:
Prześlij komentarz