W mojej ocenie takie odroczenie składa się z trzech elementów.
1. Ocena dziecka w danym czasie ma podstawie wywiadu, dostępnych badań.
2. Zapoznanie się z historią powikłań u dziecka poprzez dokumentację medyczną oraz wywiad z rodzicami.
3. Wypracowanie planu na przyszłość wobec dziecka. Ocena korzyści i strat wynikających z decyzji o kolejnych szczepieniach lub ich odroczeniu. Ocena całościowa dziecka w takim kierunku by zagwarantować mu bezpieczeństwo i dalszy prawidłowy rozwój.
W obecnych czasach spełniany jest tylko punkt 1 i to połowicznie. Dziecko rusza się, chodzi, uśmiecha, nie ma gorączki i to cała ocena jego "zdrowia". Na tej podstawie odmawia się przyznania dziecku odroczenia i tym samym daje przyzwolenie na dalsze szczepienia.
Lekarze nie zastanawiają się co działo się z dzieckiem, nie określają stopnia ryzyka, a przecież mogą to zrobić bez najmniejszego problemu.
Odroczenie czasowe/stałe od szczepień dla dziecka z NOP-em. Autor: Kate Williams, unsplash.com |
Według lekarzy jest tak ,że oni CHRONIĄ takie dzieci przed potencjalnymi powikłaniami po zachorowaniu na chorobę zakaźną wieku dziecięcego i tyle w temacie. Oni NIE CHRONIĄ dzieci przed kolejnymi powikłaniami. Ich to nie interesuje jak dziecko zniesie kolejne szczepienie.
Tu nie ma innych tłumaczeń. Lekarze często to mówią wprost lub zwyczajnie milczą i te milczenie jest wymowne, gdy mówią "NIE" i kropka.
Rodzice, którzy chcieli szczepić, ale pojawiły się Niepożądane Odczyny Poszczepienne - nie otrzymują informacji, wiedzy, niczego tylko kopniaka w tyłek za drzwi.
Ty Rodzicu masz zaszczepić jak Tobie każę. To TWOJA sprawa co będzie później z Twoim dzieckiem. Ja jako lekarz mam doprowadzić do zaszczepienia i koniec. Koniec "dyskusji".
Odroczenia dają komfort psychiczny nie tylko rodzicom, ale również LEKARZOM, aby mieli czyste sumienie, aby nie można im było zarzucić niedbalstwa, ignorowania problemów u dziecka. Przede wszystkim jest to ochrona interesów samego dziecka, które ma być ZDROWE od wszelkich zaburzeń. Nie tylko od chorób zakaźnych.
Izabela
Na początek. Kim jestem? O blogu nie-szczepie.
O polskiej rzeczywistości: Nie szczepisz? Zapłacisz grzywnę. Dla dobra Twojego dziecka.
Czy powinniśmy pisać o NOP -ach?
Odpowiedzialność za Niepożądane Odczyny Poszczepienne.
Choroby zakaźne w dzieciństwie.
Prawo do godnego życia.
Zapraszam na facebooka: link
0 komentarze:
Prześlij komentarz