Jak to możliwe, że gdy położę na łóżko pastę do zębów to ona w nieznanych okoliczność znika? Podejrzenia budzi fakt, że w czasie gdy owe pasta leża sobie spokojnie na wyznaczonym przeze mnie miejscu- w okolicy kręci się 20-miesięczny chłopczyk o wścibskim podejściu do życia…
Pytam się go raz, drugi , setny czy widział pastę. On kręci główką "Nie, nie, nie".
Jest jeszcze jedna możliwość:
Shrek zjadł kolejny raz pastę wraz z opakowaniem...
Izabela
Zapraszam na facebooka :-)link
Autor: GLady, na licencji CC0 Creative Commons, pixabay.com |
0 komentarze:
Prześlij komentarz