Pewnie, są mamy które od razu dają sobie świetnie radę, ale one są w mniejszości.
Z mojego doświadczenie mogę stwierdzić, że:
1. Wklęsłe brodawki nie utrudniają dziecku dostępu do mleka. Dziecko w trakcie ssania wyciąga sobie sutek "na zewnątrz" i pije.
Wklęsłe brodawki. Ból przy karmieniu piersią. Autor: WerbeFabrik, na licencji CC0 Creative Commons, pixabay.com |
W zależności od progu bólowego.
Dobrze mieć tą świadomość i nie panikować. Trzeba swój umysł przyzwyczaić do nowej roli. U jednej mamy trwa to kilka dni, zaś u innej kilka tygodni. Pomocne jest nastawienie psychiczne.
3. Miałam niski próg bólowy stąd ból odczuwałam dość długo, ale zawzięłam się w sobie, że będę karmić i udało się. Stąd wiem, że MOŻNA.
4. Jeżeli ból jest przeszywający, kłujący, nie mija- to może świadczyć o grzybicy. U mojego dziecka przez dłuższy czas utrzymywały się pleśniawki. Od niego zarażałam się grzybicą. Widoczne to było na sutku, który raz robił się jakby biały, raz różowy.
5. W tym wypadku trzeba zwalczyć raz, a porządnie pleśniawki u dziecka oraz samemu od wewnątrz uporać się z grzybicą.
Z tymi sprawami powinno się zgłosić się do pediatry. Obecnie są dostępne leki w postaci syropów na receptę. Zwalczają grzybice u niemowląt (powyżej 4 tygodnia życia). Ich plusem jest to, że syropy (też w postaci tabletek) może stosować równolegle dziecko i mama. 😃
Izabela
Zapraszam na facebooka :-)link
0 komentarze:
Prześlij komentarz