Nieszczepiący w gronie rodzinnym.

Nieszczepiący w rodzinie. Autor: Pete Bellis, unsplash.com
Na dziś post dotyczący decyzji o nieszczepieniu na tle sprzeciwu otoczenia.

W codziennym życiu przytłacza mnie skala społecznej hipokryzji. Począwszy od wpływu mass mediów, polityków, lekarzy, po sprawy przyziemne. Ten blog nie służy hołdowaniu obłudzie i podwójnej molarności.

A więc do sedna.
Relacje między ludźmi powinny opierać się na poszanowaniu cudzego, odmiennego światopoglądu z którego wynikają dalsze - niezgodne z naszym postrzyganiem świata - decyzje życiowe.

Nie mamy obowiązku w każdym względzie postępować tak jak życzą sobie tego osoby trzecie. Wręcz jest niemożliwością żyć nie swoim życiem, patrząc na opinie otoczenia.

Zakładając rodzinę, to my rodzice ponosimy odpowiedzialność za nasze dzieci. Uważam, że najlepiej ilustruje ten fakt sprawa przymusowych szczepień.

Ilu z nas ma krewnych, bliskich, bardzo dobre relacje rodzinne? Ilu mamy przyjaciół, a ileż znajomych? Jeżeli chcesz sprawdzić jakich masz współtowarzyszy w swoim życiu powiedz otoczeniu, że chcesz szczepić inaczej niż większość społeczeństwo albo, że w danym momencie życia dziecka nie będziesz szczepić wcale. Następnie poczekaj pewien czas, a potem powiedz ilu masz znajomych, przyjaciół i bliskich.
Albo inaczej. Ilu będziesz mieć przyjaciół w trudnej sytuacji? Ilu krewnych przyjdzie Tobie z pomocą, gdy Twoje dziecko dozna powikłań po szczepieniu? Ilu da Tobie wsparcie? Ilu znajomych zacznie ciebie oceniać przez pryzmat nie szczepienia?

"Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie."

Co robić w sytuacji, kiedy otoczenia odwraca się od rodziców nieszczepiących?

NIC. Odpuścić takie  relacje, ponieważ one są niewiele warte.
Najważniejsze jest dziecko.

Nie muszę czytać cudzych historii dzieci w internecie dlatego, że moje dziecko doznało powikłań po zaszczepieniu. Nie pomogła moja wiara w lekarzy, czy otwartość na szczepienia. Nie pomogła ówczesna wroga postawa wobec "antyszczepionkowców". Przeszłam na drugą stronę MOSTU.

Osoby trzecie nie rozumieją. Może nie chcą zrozumieć, gdyż prawda jest zbyt trudna do zaakceptowania. Dzieci mogą polegać tylko na swoich rodzicach. To oni są ich przystanią bezpieczeństwa. Nikt inny.

Izabela

O blogu: link
Płać za nieszczepione dziecko: link
Grzywny za nieszczepienie: link
Wiesz czym jest utrata dziecka? link
Agresja mediów wobec rodziców nieszczepiących? link
Odporność stada: link
Facebook: link

About Nie szczepię

Nie szczepię
Recommended Posts × +

0 komentarze:

Prześlij komentarz