Sama popierałam PiS w tym względzie.
Przed objęciem władzy przez obecna partię i obecnego prezydenta- słychać było głosy, że należy sprowadzić do Polski wysiedleńców z Kresów Wschodnich.
Praca dla obcokrajowców w Polsce. Polacy na Wschodzie. Autor: WerbeFabrik, na licencji CC0 Creative Commons, pixabay.com |
Piękny gest. Byłam jak najbardziej "ZA". Tym bardziej, że Polakom na Wschodzie siłą odebrano prawo przebywania w swojej ojczyźnie. Tym ludziom należy się wybór, czy chcą mieszkać w Polsce, czy w rejonach w których osiedli.
Co się jednak okazało plany PiS uległy przekierowaniu w stronę Ukrainy...
Prawie codziennie słyszę w mediach jakoby to brakowało pracowników (niższego szczebla- zaznaczam) w rolnictwie, handlu, w przemyśle. Rząd w formie pomocy polskim przedsiębiorcom oraz firmom zagranicznym ściąga do kraju miliony Ukraińców do prac prostych, nie wymagających większych kwalifikacji. Nadaje tym ludziom dodatkowe uprawnienia jak zasiek 500+, prawo do emerytury...
Pytam się :
Co się dzieje w tym kraju?
Urzędy pracy uginają się od bezrobotnych z ustawy - gotowych do podjęcia pracy. Jak to można twierdzić , że nie ma chętnych pracowników? Czemu w takim razie Urzędy Pracy nie zostaną zlikwidowane, aby nie trzeba było utrzymywać rzeszy, zbędnych urzędników? Kim są ludzie zarejestrowani jako bezrobotni?
Nie zniesiono obowiązku meldowania się na wyznaczane przez urzędy pracy terminy. Bezrobotni nadal mają te same obowiązki. Mają wykazywać chęć podjęcia pracy. Dlaczego dla tych ludzi nie ma pracy, a dla Ukraińców jest?
Podobno to Polakom z ziemi Wschodnich rząd miał pomagać? Zatem czemu tych Polaków nie sprowadza się do Polski?
Co poprawiło się dla przeciętnego Polaka? Pensje w górę nie idą, gdzie pracy nie było, tam nadal nie ma. Nie widać większych zmian w rozwoju przemysłu. Żaden przedsiębiorca nie poprawi warunków pracy dla Polaków, jak będzie miał na ich miejsce przyjezdnych z Ukrainy.
Dlaczego tym ludziom daje się dodatkowe przywileje. Z jakiej racji? Politycy z własnych kieszeni będą łożyć na pracowników z zagranicy? Czy jednak zapłaci za to polski podatnik, który nawet na emeryturę liczyć nie będzie mógł, albo będą to śmiesznie niskie pensje? Na wsparcie rodziny polskiej to nie ma, a na niepolskie rodziny to już są?
Na koniec pragnę podkreślić, że ten post nie ma na celu oceniania, poniżania narodowości ukraińskiej. To nie oni są tu problemem samym w sobie.
Izabela
Zapraszam na facebooka :-) link
0 komentarze:
Prześlij komentarz