Zakaz palenia węglem w piecach.

Zakaz palenia węglem w piecach. Autor: Matt Nelson, unsplash.com
  1. W tym temacie interesuje mnie jeden aspekt. Jest za duża emisja CO2, smog, więc za wolą UE Polska musi zmniejszyć emisję trujących spalin. Pewnie po to, aby poprawić globalną świeżość powietrza. Co prawda, wiatr tutaj nie ma większego znaczenia jeżeli chodzi o Niemcy czy USA, które inwestują niezmiennie w przemysł, nie niszcząc tej gałęzi gospodarki dla "europejskiego, światowego dobra".
 2. Wracając do sedna sprawy. Rząd PiS reguluje sprawy palenia w piecach. Zresztą, wcześniej czynili to ich poprzednicy PO i PSL oraz na na szczeblach samorządowych- lokalne władze. W tym względzie PiS niczym się nie rożni od innych partii, a szkoda.
Co mnie dziwi to mocne, niekorzystne uderzenie w indywidualne gospodarstwa domowe, które korzystają z węgla kamiennego. Koszty jakie poniesie przeciętna rodzina, która nie jest podłączona do systemu miejskiego ogrzewanie jest ogromna. Lokalne władze obiecywały dopłaty do "wymiany pleców" co nawet nie zostało w pełni zrealizowane. Nie mówi się o innych kosztach. Wymiana całej instalacji na np,. gazową, przystosowanie do takiego typu ogrzewania mieszkania czy starszego domu, co wiąże się z kosztownymi remontami. Propozycje byłej premier, pani Szydło, aby rodziny dogrzewały domy - ogrzewaniem elektrycznym - jest oderwane od polskiej rzeczywistości.
 3. Rozumiem, że Polska posiada ambitną polityką zagraniczną, która gwarantuje nam leżenie płasko u stóp Niemiec i pucowanie im butów - ale miejmy podstawową chociaż uczciwość i honor. Nie po to społeczeństwo wybiera polityków do sprawowania władzy, aby oni zapominali kogo reprezentują.
Skąd przeciętna rodzina ma mieć fundusze do zmiany ogrzewania i jego późniejszego utrzymania?
 4. Mieszkańcy bloków korzystających z  miejskiego ogrzewania nie będą w takim stopniu ponosić kosztów wymiany ogrzewania chociaż w obu przypadkach mieszkania nadal są ogrzewane węglem kamiennym.
 5. Walka z CO2 i smogiem skupiona została na indywidualnych domostwach, które mają ponosić odpowiedzialność za jakieś niezrozumiałe ambicje polityków względem UE.
 6. Zakaz palenia miałem. Gdzie kopalnie będą odkładać ten zbędny surowiec? Teoretycznie na skupach nie powinno się go sprzedawać. Jak znam realia - miał nadal będzie sprzedawany tylko węgiel będzie jeszcze mniej dokładnie przesiewany, więc odbiorca będzie dodatkowo stratny, gdyż ceny przez to nie ulegną obniżeniu.
 7. Polska nigdy nie dogoni bogatych, rozwiniętych państw starej UE ponieważ tam dba się o obywatela. Pewnie, wszędzie są wysokie koszty życia, ale zawsze jest coś za coś. W naszym kraju zostaje tylko gnębienie społeczeństwa ciągłym, nieustannym wyzyskiem. Bardziej przypomina mi to politykę państw wschodnich, gdzie nie ma jednostki, a obywatel to tylko robotnik, który ma zapewnić dostatnie życie zamkniętym kręgom oligarchii. Wiąże się  to z wszechobecna korupcją, uciskiem fiskalnym, niesprawiedliwością, podziałami społecznymi na biednych i bogatych. Z utrudnieniami dla społeczeństwa aby zmienić swoją sytuację życiową dlatego, że ciężko jest przeskoczyć pogłębiające się rozwarstwienie społeczeństwa trwające dziesiątki lat.
 8. Nacisk polityków na rzekomą "ochronę środowiska" to dla mnie wymówka, by realizować swoje cele. Niekonieczne zgodne z interesem dużej części narodu.

 Izabela

 Zapraszam na facebooka :-) link

About Nie szczepię

Nie szczepię
Recommended Posts × +

0 komentarze:

Prześlij komentarz