Z dziennika sfrustrowanej matki.

Mam na dzisiaj  dosyć. Skąd małe dzieci biorą tyle energii w ciągu dnia? Jaki jest najlepszy  czas na posiadanie drugiego dziecka? Czy oby 2 lata różnicy to nie za wcześnie?
Z dziennika sfrustrowanej matki. Autor: Pudzian1958, na licencji CC0 Creative Commons, pixabay.com
Jak to możliwe , że 2-latek, który ledwo od ziemi odstaje, potrafi być w nieustannym ruchu od godziny 8 do około godziny 20.30? Kawy nie pije. Innych używek nie zażywa. Przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Jest wszędzie tam, gdzie jestem ja. Czyli wierniejszym towarzyszem jest niż pies. Z wyjątkiem sytuacji, gdy pozostawię przypadkowo włączony komputer, a on w tym samym czasie uzna, iż musi z niego skorzystać. Cały dzień biega, od punktu A do punktu D, z kilkusekundowymi przystankami na punkt B i C. Zabawki interesują go 2 minuty. Na nową zabawkę poświęci maksymalnie 5 minut i to jeszcze musi mieć humorek na to. Jak do niego mówię: "Synku podasz mi ten przedmiot z podłogi?" to on z premedytacją wrzuca go pod łóżeczko. Mama w zaawansowanej ciąży zawsze da radę go stamtąd wyciągnąć. Kiedy zasypiam w fotelu to synek zawsze zadziała jak budzik w zegarku. Pociągnie za włosy, uszczypnie, ugryzie lub włoży palec do oka. Non stop coś leży na podłodze. Jak nie pranie, to zabawki, to inne przedmioty. Musi chociaż 3 razy dziennie rzucić czymś w stół sprawdzając czy ta herbata w matczynym kubki rozleje się, czy nie. Żeby móc obrać ziemniaki na obiad, czy umyć naczynia, które zalegają w zlewie 2 dni - muszę go odizolować w kojcu. To jeszcze tak aby nic nie mógł z niego dosięgnąć. Rozważam opcje czy to nie ADHD widząc synka pełnego zadowolenia i radości, po 12 godzinnym maratonie (w ciągu którego nie spał), raczkującego sprawnie po mieszkaniu. Bez objawów wskazujących na zadyszkę, zmęczenie.
Marzy mi się z 2 dni wolnego, może być w Szpitalu Ginekologiczno-Położniczym. Własne łóżko, cisza, spokój. Możliwość wyjścia samodzielnie do toalety. Tylko wanny by zabrakło, chociaż zgodziłabym się już na sam prysznic. Oby w poszanowaniu intymności.
Niedługo czekać mnie będzie podwójny pakiet w domu. 2-latek z noworodkiem/niemowlakiem, karmionym piersią. Przynajmniej miną ciążowe mdłości i wymioty. Pocieszam się...

:-) Izabela

 Zapraszam na facebooka :-) link

About Nie szczepię

Nie szczepię
Recommended Posts × +

0 komentarze:

Prześlij komentarz