Baby blues - syndrom "utraconego dziecka" po porodzie.

Syndrom "utraconego dziecka" to moja prywatna definicja uczuć, które pojawiły się u mnie zaraz po porodzie. Praktycznie kilka godzin po - podczas przebywania już na sali poporodowej. Trwało to dość długo. Na pewno pierwsze 3 miesiące.

Baby blues - syndrom "utraconego dziecka" po porodzie.
Autor:  Aziz Acharki, unsplash.com
Może zacznę od początku. Każda z nas czeka na rozwiązanie z utęsknieniem. Poród w bólach mija. Przychodzi ulga, że 40 tygodni ciąży mamy za sobą. Zdrowy noworodek jest już z nami. 😃 Tylko się cieszyć. Tak też było ze mną.
Jednak nie przygotowałam się na to co działo się później. Najczęściej w nocy, kiedy czuwałam w czasie kiedy syn spał, czułam ogarniającą pustkę. Dotykałam brzucha który stal się miękki jak sprzed ciąży. 40 tygodniu zespolenia w dwójkę. W ciąży nie byłam SAMA. Dzieliłam swoje ciało z dzieckiem, które z czasem odczuwałam, do którego mówiłam. Tworzyliśmy na ten czas jedność.
Odczuwałam smutek, stratę, że ten czas minął. Chwile te wspominam jako niespecjalnie przyjemne.  Naturalnie, z czasem te emocje zmniejszały się . Jednak musiałam przejść tą "rozłąkę" psychiczną ze swoim ciałem, z dzieckiem które nosiłam pod sercem. Może było to kwestią hormonów, nie wiem. Kiedyś czytałam, że takie sytuacje się zdarzają u kobiet, ale jak często - nie potrafię określić.

 Izabela

Zapraszam na facebooka :-) link

About Nie szczepię

Nie szczepię
Recommended Posts × +

0 komentarze:

Prześlij komentarz