Czas z dzieckiem . Co robić, czego nie robić.

Która z nas nie słyszała nieproszonych pouczeń rodziny, obcych , lekarzy itd. w kwestii :
"Co ty mamo masz robić, a czego nie robić, bo ja to wiem najlepiej".

- "Nie  noś tyle dziecka na rękach, nie kołysz  bo się przyzwyczai".
- "Nie spij z dzieckiem w jednym łóżku".
- "Twoje mleko jest nie wystarczające. Ja to wiem. Dokarmiaj".
- "Zbyt długie karmienie piersią za bardzo przywiązuje dziecko do mamy".

I inne:
Twoje dziecko:
- "Za dużo płacze, za głośno się śmieje".
- "Za spokojne, za mało mówi. Za żywe. Za dużo mówi. Jak ty go   wychowujesz?"
- "Za bardzo psoci. Za dużo mu pozwalasz".
- "Nie pozwalaj, karć".
i inne.
Czas z dzieckiem . Co robić, czego nie robić.
Autor: thedanw, na licencji CC0 Creative Commons, pixabay.com

Moje zdanie w tych sprawach zmieniało się diametralnie.
Zanim zaszłam w ciążę nie miałam pojęcia jak to jest w praktyce. Dopiero ciąża, doświadczenie porodu pokazało mi inną stronę bycia kobietą.
Życia nie tylko z samym  sobą ale z drugim człowiekiem.

Doświadczenie Niepożądanego Odczynu Poszczepiennego przewróciło moje życie do góry nogami.

Zanim do tego doszło narzekałam i to sporo.
Na synka, który płacze, który nie daje spać, które chce być tylko przy mnie, 24/24.  Byłam taka zmęczona, nieustannie  niewyspana…

I po co te wszystkie  nerwy były?

Doświadczenie uczy, że  nawet te złe chwile wskazują człowiekowi PRAWDĘ co w życiu się liczy. Co jest faktycznie ważne, a co mniej.

Mam przesłanie dla każdej obecnej i przyszłej mamy.

- Celebruj każdy z dzień ze swoim dzieckiem.
- Zycie to chwila, jest TU i TERAZ.
- Kochaj bez granic.
- Spełniaj swoje potrzeby wobec dziecka.
- Chcesz karmić piersią do samoodstawienia? Zrób to.
- Chcesz nosić, tulić, kołysać milion razy na dzień? Rób to.
- Chcesz spać z dzieckiem w jednym łóżku/ dostawce ? Nie wahaj się.
- Czujesz satysfakcję z bycia obok dziecka, ale ktoś próbuje te uczucia zakłócić, podważyć?

Nie ma prawa do tego.
Każda kobieta ma PRAWO uwielbiać , szaleć za swoim dzieckiem. Stawiać je  na piedestale. Powinna być z tego DUMNA.

Jeżeli Twoje dziecko psoci, rozrabia, jest nieustannie w ruchu  płacze, złości się, krzyczy, ma kolki, ulewa i tysiąc innych - to trudne chwile dla mamy.
Mama ma prawo czuć frustracje, zmęczenie.
Ma prawo wyjść z domu zadbać o siebie , zrelaksować się , odpocząć psychicznie i fizycznie.

Jeżeli dziecko biega, piszczy, okazuje cały wachlarz emocji to znaczy, że jest ZDROWE. Rozwija się prawidłowo.
Jest zaciekawione otaczającym światem, chce go poznać.

Dziecko, które tuli się do mamy całym swoim ciałem okazuje jej  pełne, najwyższe ZAUFANIE i potrzebę BLISKOŚCI.
Dla dziecka  mama jest IDEALNA i NIEZASTĄPIONA niczym innym.

Cieszmy się każda minutą, godziną. Każdym najmniejszym postępem w rozwoju   dziecka. Każdym szczegółem.
Nie wiemy co niesie przyszłość.

Gdybym mogła cofną czas - nie narzekałabym tyle, nie skupiałabym się tyle na swoich potrzebach.

Za mało cieszyłam się dzieckiem, a gdy syn się zmienił  strąciłam tak wiele. Już nie mogłam słyszeć śmiechu, jego słodkiego głosu, nie czułam jego spojrzenia na sobie. Nie czułam jego dotyku, prób przytulania do mojego ciała.
Została tylko bezsilność. Patrzenie na inne mamy, które nawet nie miały pojęcia ile posiadają szczęścia obok siebie.

 Izabela

 Zapraszam na facebooka :-)link

About Nie szczepię

Nie szczepię
Recommended Posts × +

0 komentarze:

Prześlij komentarz